Akcja „Trzeźwy weekend”
Nietrzeźwi kierowcy są jedną z częstszych przyczyn wypadków drogowych. W niektórych z nich szkodzą oni sami sobie. Zdarza się, że samochód z takim kierowcą zjeżdża do rowu na poboczu, czy uderza w drzewo. Skutki mogą być bardzo złe dla samego kierowcy oraz dla pasażerów, jeśli tacy znajdują się w samochodzie. Jeszcze gorzej jest kiedy pijany kierowca powoduje wypadek z udziałem innych osób, na przykład drugiego samochodu, który porusza się zgodnie z przepisami. Niejednokrotnie wypadki takie powodują poważne obrażenia, a nieraz prowadzą nawet do śmierci poszkodowanych osób. Nie bez powodu policja organizuje od czasu do czasu akcje pod hasłem „Trzeźwy weekend”.
Akcje kontrolowania trzeźwości kierowców
Akcja „Trzeźwy weekend”, jak sama nazwa wskazuje, prowadzona jest zawsze w weekendy. Funkcjonariusze wybierają tę część tygodnia, gdyż to właśnie wtedy najwięcej kierowców wyjeżdża na drogi. Poza tym, to właśnie weekendy sprzyjają spotkaniom w gronie rodziny i przyjaciół, na których często podawany jest alkohol. Kierowcy niestety nie zawsze biorą pod uwagę fakt, że już niedługo będą musieli w jakiś sposób dostać się do domu i spożywają alkohol wraz z resztą zebranych osób. Warto przy tym pamiętać, że dopuszczalna ilość alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila, co stanowi o,1 mm w wydychanym powietrzu. Jeżeli chcemy wracać do domu swoim pojazdem warto więc odczekać odpowiedni czas po spożyciu alkoholu. W ten sposób unikniemy mandatu, a przede wszystkim przyczynimy się do bezpieczeństwa na drodze.
Jak wypadł ostatni weekend
W ostatni weekend, to znaczy 6 i 7 sierpnia, akcja była prowadzona w całym województwie podkarpackim. Do kontroli zatrzymano łącznie ponad 14 tysięcy kierowców, z czego 43 znajdowało się pod wpływem alkoholu. Jeśli chodzi o samo Krosno, nie odnotowano tutaj żadnych przypadków pijanych kierowców, a przynajmniej takich nie zatrzymano. Przy okazji akcji „Trzeźwy weekend” apeluje się do kierowców o nie wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu lub o jego niespożywanie, kiedy wiemy, że będziemy musieli niebawem prowadzić samochód. Przyczyni się to do podwyższenia bezpieczeństwa na drogach.