Znakomite miejsce na weekend. Ogród w Korczynie zaprasza do zwiedzania

Znakomite miejsce na weekend. Ogród w Korczynie zaprasza do zwiedzania

Marta i Paweł Wojnarowie stworzyli w pobliskiej Korczynie ogród, który bez wątpienia zyskuje miano jednego z najbardziej okazałych w całej okolicy. Małżeństwo stworzyło tam swoje miejsce na ziemi, w którym znajduje się mnóstwo gatunków drzew, kwiatów i roślin. Co więcej, miejsce to mogą odwiedzić również inne osoby.

Ogród państwa Wojnarów znajduje się na końcu ulicy Działu w Korczynie. Choć dostęp do niej nie jest łatwy, nikt nie powinien mieć z tym problemu – wystarczy kierować się drogą za wieżą widokową prowadzącą między innymi do winnicy w Komborni. Charakterystyczny widok ,,morza” kwiatów jest wskazówką, że jesteśmy na miejscu.

Historia przepięknego ogrodu w Korczynie

Pochodzący z Czarnorzek pan Paweł zabrał swoją żonę Martę w 2000 roku na wycieczkę w swoje rodzinne strony. Jak zdradził, kobiecie się bardzo tam spodobało, a podczas jednej z rozmów z lokalnym gospodarzem padło żartobliwe stwierdzenie, aby sprzedał im jedną ze swoich działek. Mężczyzna jednak takowej nie miał. Miała ją za to sąsiadką, od której małżeństwo kupiło teren.

Poza kilkoma drzewami, na działce nie było nic. Był jednak przepiękny widok na Bieszczady, Tatry i dolinę, w której znajduje się Krosno. Wokół terenu były pola uprawne i niski las. Sama działka była pokryta przeważnie chwastami, pokrzywami i krzakami czarnego bzu.

Małżeństwo na co dzień mieszka w Krakowie, co jednak nie oznacza, że nie mają kontroli nad stanem i jakością ich azylu. Dom w Korczynie stanowi dla nich odskocznię od dnia codziennego, a w utrzymaniu roślinności w ogrodzie w dużej mierze pomagają im znajomi.

Wszyscy mogą odwiedzić ogród państwa Wojnarów

Pani Marta nabywa wiedzę na temat roślin, kwiatów i krzewów z różnych źródeł – z Internetu, telewizji czy czasopism. Choć wychowywała się w mieście, pasja do roślinności rozwijała się w niej bardzo intensywnie. Wygląd ich oglądu w Korczynie to zasługa właśnie jej zainteresowaniu; pan Paweł nie jest w tej dziedzinie specjalistą.

Od kilku lat w szkółce pani Marii, która zwraca uwagę z drogi można kupić cięte kwiaty. Wiosenne miesiące sprzyjają największemu rozkwitowi narcyzów i tulipanów, następnie pojawiają się piwonie i róże, zaś późnym latem dominują jeżówki, mieczyki, lilie, kanie czy dalie. W przyszłości z kolei ma powstać kolekcja hortensji.

Obecnie ogród państwa Wojnarów można określić jako małe arboretum, czyli miejsce wielu gatunków roślin i drzew. Małżeństwo w czasie pandemii pomyślało, że ich ogród mógłby być dla wielu osób miejscem odpoczynku, dlatego serdecznie wszystkich zaprasza na spacer, rozmowę na temat roślinności i złapanie kontaktu z naturą.