Mecz żużlowy Cellfast Wilki Krosno kontra Innpro ROW Rybnik: Dramatyczna sytuacja w pierwszym półfinałowym spotkaniu
W ramach meczu półfinałowego, który odbył się między drużynami Cellfast Wilki Krosno oraz Innpro ROW Rybnik, doszło do zdarzenia, które na pewno zostanie zapamiętane przez uczestniczących zawodników. Trzech z nich doznało urazów podczas dziesiątej gonitwy.
Kryzys rozpoczął się już na początku, na pierwszym łuku. Tam doszło do kolizji pomiędzy Jonasem Seifert-Salkiem i Brady’em Kurtzem. Oboje sportowcy zderzyli się ze sobą, co skutkowało wypadkiem – razem uderzyli w bandę, zostali wyrzuceni w powietrze i upadli na tor. Za nimi, starał się uniknąć niebezpieczeństwa Vaclav Milik.
Analiza po zdarzeniu pokazała, że pierwsza dwójka zawodników wyszła z incydentu bez poważniejszych obrażeń. W przeciwieństwie do nich, czeski żużlowiec, który na pierwszy rzut oka wydawał się być najmniej narażony na uszkodzenia, musiał zmierzyć się z podejrzeniem złamania ręki. Ocena lekarska potwierdziła, że nie jest on zdolny do kontynuowania rywalizacji.